do roboty

Robota

Świąteczna rozjazdówka

Dziś jakoś co chwilę przesuwałem decyzję o przejażdżce. Miała być po śniadaniu ale przesunąłem na po obiedzie po którym poszedłem na małą drzemkę i dopiero przed 16 wyruszyłem. Przy okazji założyłem dziś pierwszy raz nowy strój bikestatsowy i muszą powiedzieć że bardzo fajnie leży, wkładka też niczego sobie, zobaczymy jeszcze na dłuższych dystansach. Trasa powiedziawszy dookoła Jastrzębia. W Pielgrzymowicach spotykam kolarza z którym zamieniam kilka zdań. cad avg 85



http://www.endomondo.com/workouts/327081681/535812...

Góra św. Anny

Niedziela, 20 kwietnia 2014 | dodano: 20.04.2014

Uczestnicy

Plan na Wielkanoc od kilku dni. Na ustawce w Rybniku zjawia się 5 szosowców i tak w 6 ruszamy przed siebie w stronę Rud i Kuźni Raciborskiej gdzie dołącza do nas Maciek z Raciborza.Dalej jazda na Dziergowice, Bierawę, Kędzierzyn Koźle i Leśnicę cały czas w wiatrem szła dosyć żwawo, na prostkach dało się pociągnąć 40 km/h, więc średnia całej drogi tam jest ponad 32 km/h. Wyjazd na górę dosyć spoko, nie jest tak wymagający aczkolwiek poszedłem dosyć mocno i w pewnym momencie miałem puls max 180. Na miejscu robimy krótki odpoczynek w kawiarence na lodach i coli i ruszamy w drogę powrotną. O dziwo wiatr w drugą stronę nie wydawał się najgorszy aż do Kużni Raciborskiej gdzie się wzmógł i dał nam nieźle w kość skutecznie nas osłabiając przy tak mocnej jeździe. W międzyczasie w Kuźni odłącza się od nas 3 kolegów a jeden z nas łapie gumę więc jest 10 minutowy postój. Tak jak wspomniałem jazda od Kuźni aż do Rybnika pod dosyć silny wiatr, jedziemy na zmiany a średnia już trochę spadła. W rybniku nasza 4 rozjeżdża się w swoje strony. Ja wracam przez Chwałowice i Jankowice już sam trochę spokojniejszym tempem nieco zmęczony. Ogólnie jazda na plus, fajne mocne towarzystwo, cała droga poszła dosyć sprawnie, no i pobiłem swój rekord na 50 km z czasem 1 gdzina 27 minut i 29 sekund.  Cad avg 86


http://www.endomondo.com/workouts/326212671/535812...

Robota

Jazda po pracy

Cały dzień myślałem jaką trasą dziś jechać po pracy i jak to często bywa skończyło się na tym że w czasie jazdy wymyślałem sobie gdzie mam jechać gdzie skręcić itd. Bywało że dojeżdżając do skrzyżowania na szybko wymyślałem w którą stronę mam jechać i tak dziś pojechałem na Rogów, Buków, Krzyżanowice, Hat, Rudyszwałd, Chałupki, Bohumin, Dolni Lutyne, Detmarovice, Zavada, Gołkowice. Pogoda idealna, cieplutko ok 19 stopni, wiaterek prawie zerowy, jedynie pod wieczór się zaczęło chmurzyć ale na szczęście przed deszczem byłem już w domu. cad avg 89


http://www.endomondo.com/workouts/325376119/535812...

do roboty

Rozjazd po pracy

Nareszcie lepsza pogoda po 3 dniach przerwy więc robię małą trasę przez Gorzyce, Godów, Gołkowice. Tym razem z trochę wiekszą kadencją. Trochę przeszkadzał momentalnie silniejszy wiatr ale słonko świeciło więc optymistycznie. cad avg 88


http://www.endomondo.com/workouts/324852768/535812...

do roboty

Niedzielna przejażdżka

Na dziś planowałem spokojne jeżdżenie niezbyt długiej trasy ze względu na prognozy pogody przewidujące deszcz i chciałem sobie zobaczyć wyścig Paryż-Rubeux. Zgaduję się z Adrianem w Świerklanach i jedziemy na Moszczenicę , Ruptawę, Pielgrzymowice. Plany były aby pojechać na Haźlach lecz w Zebrzydowicach po pierwszych kroplach deszczu decydujemy się na powrót przez czeskie Pietrovice i Zavade. Następnie kierujemy się na Godów, Łaziska, Turzę i Marklowice. Tempo spokojne, prawie cała trasa upłynęła nam na rozmowach gdyż dawno się z Adrianem nie widziałem. cad avg 79



http://www.endomondo.com/workouts/322734720/535812...