Góra św. Anny
-
DST
152.90km
-
Czas
05:00
-
VAVG
30.58km/h
-
VMAX
51.10km/h
-
Temperatura
19.8°C
-
HRmax
180( 95%)
-
HRavg
136( 72%)
-
Kalorie 5074kcal
-
Podjazdy
885m
-
Sprzęt Haibike Challenge SL
-
Aktywność Jazda na rowerze
Plan na Wielkanoc od kilku dni. Na ustawce w Rybniku zjawia się 5 szosowców i tak w 6 ruszamy przed siebie w stronę Rud i Kuźni Raciborskiej gdzie dołącza do nas Maciek z Raciborza.Dalej jazda na Dziergowice, Bierawę, Kędzierzyn Koźle i Leśnicę cały czas w wiatrem szła dosyć żwawo, na prostkach dało się pociągnąć 40 km/h, więc średnia całej drogi tam jest ponad 32 km/h. Wyjazd na górę dosyć spoko, nie jest tak wymagający aczkolwiek poszedłem dosyć mocno i w pewnym momencie miałem puls max 180. Na miejscu robimy krótki odpoczynek w kawiarence na lodach i coli i ruszamy w drogę powrotną. O dziwo wiatr w drugą stronę nie wydawał się najgorszy aż do Kużni Raciborskiej gdzie się wzmógł i dał nam nieźle w kość skutecznie nas osłabiając przy tak mocnej jeździe. W międzyczasie w Kuźni odłącza się od nas 3 kolegów a jeden z nas łapie gumę więc jest 10 minutowy postój. Tak jak wspomniałem jazda od Kuźni aż do Rybnika pod dosyć silny wiatr, jedziemy na zmiany a średnia już trochę spadła. W rybniku nasza 4 rozjeżdża się w swoje strony. Ja wracam przez Chwałowice i Jankowice już sam trochę spokojniejszym tempem nieco zmęczony. Ogólnie jazda na plus, fajne mocne towarzystwo, cała droga poszła dosyć sprawnie, no i pobiłem swój rekord na 50 km z czasem 1 gdzina 27 minut i 29 sekund. Cad avg 86
http://www.endomondo.com/workouts/326212671/535812...