Kędzierzyn-Koźle, Racibórz
-
DST
139.50km
-
Czas
04:29
-
VAVG
31.12km/h
-
VMAX
57.60km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 3053kcal
-
Podjazdy
844m
-
Sprzęt Haibike Challenge SL
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na niedzielę umawiam się z Markiem na dłuższą jazdę, wybór pada na bardziej płaskie tereny czyli jazda na Górę św. Anny. Spotykamy się o 10 w Radlinie na rynku i ruszamy w kierunku Rydułtów, Łukowa, Lysek i Nędzy. Pogoda od początku niepewna, dużo ciemnych chmur na niebie , temperatura też niezbyt ciepła bo ok 12 stopni no i zimny zachodni wiatr. Mimo prognoz o deszczu dopiero popołudniu już w Rydułtowach dopadają nas pierwsze krople deszczu. Potem się uspokaja i znowu w Nędzy trafiamy na ciemne deszczowe chmury jak się okazało ostatnie tego dnia. Dalej jedziemy na Kuźnię, Bierawę i Kędzierzyn gdzie decydujemy się na rezygnację z dzisiejszego celu gdyż ciemne chmury w tamtych stronach się uwidoczniły więc skręcamy na Reńską Wieś i jedziemy DK 45 w stronę Raciborza cały czas z bocznym silnym wiatrem. Przed Raciborzem robimy krótki postój na stacji i decydujemy się jechać DK45 aż do Krzyżanowic. Wracamy przez Lubomię, Pszów, Radlin. Pogoda niezbyt fajna, wietrznie i zimno ale fajna trasa zaliczona.
Jedziemy w kierunku Raciborza © janekbike
Gdzieś na DK 45 © janekbike